04
31 rocznica Narodzin dla Nieba
1 czerwca 2018
Ojciec Gwidon
1 czerwca 2018

90 lat temu

30 kwietnia 1927 roku wstąpiła do naszego Zgromadzenia – Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia, w Krakowie – Maria Magdalena Kalb, od 12 sierpnia 1928 roku – S. Emanuela, a od 14 grudnia 2015 roku – Czcigodna Służebnica Boża Siostra Emanuela Kalb. A było to tak …

«Pewnego dnia, gdy klęczałam podczas wieczornych pacierzy, ogarnęła mnie nadzwyczajna gorącość ducha. Nagle ujrzałam jasność, a wśród tej jasności wieniec mirtowy. Pomyślałam: stanę się oblubienicą Pana Jezusa. Patrzę, a wieniec ten powoli zamienia się w koronę cierniową. Myślę dalej: tak, oblubienicą, lecz cierniem ukoronowanego Oblubieńca. Błogi pokój i niezmierna miłość zalały mi duszę po tym widzeniu. (…) Zdawało mi się czasami, że świat mi się spodoba. Zaczęłam nawet starać się o posadę. Poznałam pewnego młodego człowieka. Mieliśmy się ku sobie. Nie opuszczałam wszakże modlitwy i codziennej Komunii świętej. Idąc raz ulicą, myślałam po drodze, jak urządzimy sobie życie. Nagle – jasność niezmierna, zaciemniająca zupełnie słońce południowe, jasność wewnątrz i zewnątrz, i jeden przepotężny głos, nabrzmiały radością nieba: Do klasztoru! Staję w miejscu, rozglądam się. Wszak zdaje mi się, że dom ten, koło którego stoję, wygląda na klasztor. Podchodzę do bramy, dzwonię, proszę o przyjęcie i – zostaję. (…) Dopiero musiałam spytać Sióstr, do jakiego Zakonu trafiłam» (Dziennik).

Po latach taką oto refleksję snuje na kartach Dziennika: «Gdy zadumam się głęboko nad moim powołaniem do wiary świętej i do zakonu, którego tajemnice mnie samej są znane, mogę tylko w uniesieniu wdzięczności z obfitości serca zawołać: ‘O, głębokości bogactw, mądrości i wiadomości Bożej! Któż wypowie potężne dzieła Pańskie, kto wysłowi godnie wszelką chwalę Jego!’».

W naszym Zgromadzeniu Czcigodna Służebnica Boża Siostra Emanuela Kalb przeżyła 59 lat, pozostawiając nam duchowy testament – sekret prawdziwego szczęścia, którego osobiście doświadczyła, a które znajduje swe źródło w doświadczeniu bliskości Tego, Który Jest i w codziennym stawaniu się razem z Nim „hostią ofiarną” za zbawienie świata. Zapisuje: „Szukać Ciebie i tylko Ciebie – znajdę wszystko: moją miłość, moje życie, moje szczęście… Rodzić dusze w cierpieniu. Na ziemi nie pragnę innej miłości”.

Dla każdej z nas, w dniu dzisiejszym, gdy wspominamy rocznicę jej wstąpienia do naszego Zgromadzenia, dziękując Bogu za dar jej powołania i heroiczność cnót, Siostra Emanuela z pewnością ma siostrzane, pełne miłości życzenie. A zatem: «Niech Jezus przemieni Siostrę w Hostię żywą, świętą, Bogu przyjemną! Niech Cię ogarnie i przemieni w Siebie Jezus!».

Czcigodna Służebnico Boża, Siostro Emanuelo, wstawiaj się za nami!