biblia
Wierzcie Mi…
17 maja 2014
Dzieci z wyobraźnią miłosierdzia
21 maja 2014

Bezineresowność Ducha Świętego.

Rosa opada na … zwyczajne nawet podziurawione liście. Tak jak to widać na załączonym obrazku. Nawet na takie, które gdzieś zagubione w trawie nie przyciągaja niczyjego oka. Najwyżej zając zerknie na taki liść z ciekawością. No i ślimak widać już poznał się na jego walorach.  A jednak…ozdobiony kropelkami rosy jak perłami, przyciągnął ten biedny liść oko fotografa.

Oto bezinteresownośc Bożych darów w naturze.

A w świecie ducha?

Duch Święty pragnie zrosić rosą swych darów wszystkich ludzi.

Przychodzi do nas, nawilża nasze myśli, koi je i rozpogadza. Sprawia, że pięknieją nasze oczy, nasz uśniech jest szczery, a smutek też w porę. Coż jednak? Tak jak ten liść jest żywy, tak potrzeba, by żyło nasze sumienie. Inaczej Duch Święty będzie jak rosa na zeschłym liściu. W swiecie przyrody to smutny obraz rozkładu. Jednak dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Martwa dusza, dopóki jest żywym ciele, może się “zazielenić”. Otoczmy dziś modlitwą do Ducha Świętego dusze “ususzone”,aby otwarły się na rosę Jego ożywiającej Miłości.

s. Antonina CSS