DSCN5483
Czciciele Ducha Świętego – spotkanie z misjonarką
18 listopada 2017
spotkanie1
Spotkanie modlitewne Grupy Owocowanie
20 listopada 2017

… każdemu według zdolności…

biblia

XXXIII Niedziela Zwykła

Jezus opowiedział uczniom tę przypowieść: Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana. Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi. Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem. Rzekł mu pan: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana! Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem. Rzekł mu pan: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana! Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność! Odrzekł mu pan jego: Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz – w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Mt 25, 14 – 30

    • <li

Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek.

    • Jestem sługą… Jak wiele mówi to zdanie. Otrzymuję część majątku Pana. Otrzymuję na pewien czas. Wraz z majątkiem otrzymuję wolność w rozporządzaniu nim i czas. Jak bardzo Pan mi ufa… Na ile jestem tego świadoma?

<liJednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Dostałam tyle, ile jestem w stanie ogarnąć, zagospodarować, zarządzić. Dostałam tyle, bo tak Pan odczytał moją zdolność do tego. On, który przenika i zna mnie (por. Ps 139).

  • Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana! Moja wierność w tym co otrzymałam. Jaka jest? Panie Ty wiesz…

 

Dziękuj Panu za Jego hojność, za Jego zaufanie TOBIE i proś, abyś potrafił być wiernym sługą.

s. Agnieszka CSS