DSC01764
Z Wadowic do nieba
24 października 2017
DSCN5162
Duchacka misja wczoraj i dziś – sesja w Krakowie
28 października 2017

Kolejna rocznica Odrodzenia Zakonu Ducha Świętego

2009.08.14 09h19

27 października siostry Kanoniczki Ducha Świętego de Saxia przeżywają święto Odrodzenia Zakonu. Jakie wydarzenie kryje się pod tą nazwą?

Zakon Ducha Świętego rozpoczął swoją działalność w Polsce w XIII w. W Krakowie bracia i siostry dzieło miłosierdzia realizowali lecząc chorych, opiekując się porzuconymi dziećmi, biednymi i potrzebującymi pomocy w Szpitalu Ducha Świętego, aż do czasu… Bo od połowy XVIII w. zaczął się zmierzch dla Zakonu, który trwał do pamiętnego roku 1851…

Pod koniec XVIII wieku, za czasów ks. prymasa Poniatowskiego, wiele Zakonów w zaborze austriackim poddanych zostało kasacie. Los ten spotkał również nasz Zakon. Zamknięty został nowicjat, nie można było przyjmować nowych kandydatek. Z biegiem lat siostry umierały, tak, że w latach 30-tych XIX w. zostały tylko dwie. Musiały też opuścić dom przy ul Szpitalnej. Jedna z nich, s. Kazimiera Sakowicz zamieszkała u ss. Dominikanek na Gródku, a s. Marta Zalewska u ss. Bernardynek. W tym czasie zmarł biskup Sołtyk i administratorem diecezji został ks. Mateusz Gładyszewicz. On to na pierwszym zwołanym przez siebie posiedzeniu Konsystorza, przedstawił sprawę odrodzenia żeńskiej gałęzi Zakonu Ducha Świętego, gdyż Zakon był zasłużony dla Kościoła, Ojczyzny, jak i samego Krakowa. Za jego staraniem został otwarty nowicjat naszego Zakonu u ss. Wizytek i po pewnym czasie zaczęły zgłaszać się pierwsze kandydatki. Kiedy zgłosiło się pięć pierwszych panien, s. Marta Zalewska przybyła również do ss. Wizytek. 27 października 1851 roku, siostry wróciły do swojego domu przy ul. Szpitalnej. Pierwsze lata były trudne, wszystko trzeba było zaczynać od początku. Siostry szybko otworzyły szkołę i jak był kontakt z młodzieżą, zaczęły zgłaszać się dalsze kandydatki, tak, że z biegiem czasu trzeba było poszerzyć dom. Z chwilą, kiedy nastąpiło odrodzenie Zakonu, s. Marta Zalewska musiała przyjąć ścisłą klauzurę i nastąpił podział na chóry, choć to nie było w założeniu Ojca Założyciela. Siostry zawsze podkreślały, że są zgromadzeniem czynnym. W 1919 roku została zniesiona klauzura i zlikwidowany trzeci chór. Wtedy też zaczęły powstawać nowe placówki.

Siostra Marta Zalewska była jedyną osobą, która przekazała odrodzonemu Zgromadzeniu tradycję dawnych pokoleń. Dzięki temu mamy ciągłość tradycji Zgromadzenia, które liczy już ponad 800 lat istnienia.” (s. Klara Antosiewicz, „Cor unum” nr 3, 1976 r., s. 17)

Dziękujmy dzisiaj Bogu za Jego dzieło, za odrodzenie i istnienie żeńskiej gałęzi Zakonu Ducha Świętego w Polsce – Zgromadzenie Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia