biblia
Zdaj sprawę z twego zarządu
17 września 2016
Afryka – uroczystości zakonne
26 września 2016

…leżał żebrak okryty wrzodami…

biblia

XXVI niedziela zwykła

Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu. Lecz Abraham odrzekł: Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać. Tamten rzekł: Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki. Lecz Abraham odparł: Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają. Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą. Odpowiedział mu: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą. Łk 16,19-31

  • U bramy (…) pałacu (bogacza)…leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz… Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody… Zazwyczaj, kiedy czytamy tą Ewangelię stawiamy się na miejscu bogacza, zastanawiając się czy widzimy ubogich wokół nas itd. Dzisiaj postawmy się na miejscu Łazarza! Jesteś na tyle odważny by to zrobić? Zobacz siebie słabego, chorego, z wrzodami… Co czujesz? Czy jesteś w stanie przyznać się, że i Ty i ja mamy na sercu wrzody? Że i Ty i ja jesteśmy słabi… chorzy… że może jest ktoś, kto jak bogacz prawie nas nie zauważa bo dla niego nic nie znaczymy… kto się nami może brzydzi… Co czujesz kiedy patrzysz na bogacza? Czy zamiast porównywać się z nim, z człowiekiem potrafisz spojrzeć w stronę Nieba… na Jezusa? Wróćmy jeszcze do owych wrzodów… Widziałeś kiedyś jak wyglądają wrzody? Może znajdź sobie zdjęcie wrzodów i zobacz jak czasami wygląda Twoje serce. Serce pełne wrzodów: braku przebaczenia, egoizmu, nałogów, słabości które oddalają cię od Jezusa! Do Łazarza przychodziły psy i lizały jego wrzody, jego rany… to dawało mu ulgę… Do Ciebie przychodzi sam Jezus w sakramencie pojednania i obmywa Twoje wrzody, rany… On klęka przed Tobą jak przed Apostołami kiedy obmywał im nogi… Czy jesteś gotowy stanąć przed Jezusem w całej prostocie i prawdzie… czy jesteś gotowy pokazać Mu swoje serce pełne wrzodów i ran? Czy pozwolisz Mu je obmyć i uleczyć? Abyś potem mógł jak Łazarz zostać zaniesionym przez aniołów na łono Abrahama.

s. Pia CSS