Lednica 2015
4 lutego 2015
Lubelskie przedszkolaki modlą się za siostry i mówią o bł. Ojcu Gwidonie
5 lutego 2015

Na Gwidonowych ścieżkach

Gatara. Etap formacji początkowej w postulacie i nowicjacie to czas rozeznawania własnego powołania, zapoznawania się z historią Zakonu, charyzmatem Bł. Ojca Założyciela.

To także stawianie przez nasze najmłodsze Siostry pierwszych kroków na ścieżkach posługi „ubogim panom naszym”. Dzieląc się radością przeżywania nowenny przed Świętem naszego Ojca Założyciela Bł. Gwidona w domu formacyjnym w Gatara, S. Karina Markowicz, Mistrzyni nowicjatu, pisze: „Modlimy się i szukamy Gwidonowych ścieżek pośród naszych burundzkich pagórków. Każde wyjście poza klasztor, to zetknięcie się z nową biedą, która oczekuje na przygarnięcie. Razem z Delegatką, S. Gabrielą – Wychowawczynią postulatu, wędrujemy do okolicznych osad, próbując tej biedzie zaradzić: matkom dajemy pracę w ogrodzie, dzieci ubieramy, nowicjuszki myją je i doprowadzają do ładu. To, co robili nasi bracia, wychodząc raz w tygodniu w poszukiwaniu chorych, nasz dom formacyjny (postulat) próbuje wprowadzić w życie. Postulantka Melanie ma szczególny charyzmat do dzieci i biednych. Stworzyła ekipę dzieci, które wyszukują najuboższych, opuszczonych, torując nam drogę do nich. Środowisko, w którym żyjemy i pracujemy od 34 lat jest identyczne, jak w Średniowieczu, w czasach naszego Ojca Założyciela, co do ubóstwa, nędzy”.

Ciągle, na „peryferiach ludzkiej egzystencji”, o których tak często mówi Ojciec św. Franciszek, oczekują ubodzy i zagubieni, samotni i chorzy. Wśród burundzkich pagórków docierają do nich nasze Siostry misjonarki wraz z najmłodszymi siostrami w postulacie i nowicjacie – podążając śladami naszego Bł. Ojca Gwidona.

W wigilię Święta naszego Ojca Założyciela życzymy sobie nawzajem, by Ogień miłości miłosiernej, który niegdyś rozpalił Jego serce pragnieniem ofiarnej służby najuboższym, z nową mocą zapłonął w każdej z nas.