Znajdź nas na naszych kanałach Social Media
Sprawdź najbliższe wydarzenia: Kliknij tutaj
Dołącz do nas: Dowiedz się więcej
Znajdź nas na naszych kanałach Social Media
Sprawdź najbliższe wydarzenia: Kliknij tutaj
Dołącz do nas: Dowiedz się więcej
Wolontariat I LO w Szlachetnej Paczce
28 stycznia 2017
biblia
Błogosławieni…
29 stycznia 2017
Wolontariat I LO w Szlachetnej Paczce
28 stycznia 2017
biblia
Błogosławieni…
29 stycznia 2017

„W cierpieniu trzeba mieć swojego towarzysza”

DSC05885

Kraków, Szpitalna. W Święto Oblicza Pańskiego, 15 stycznia b.r.,, w kościele p.w. św. Tomasza została odprawiona Msza Święta w intencji leczących i leczonych. Tradycyjnie w tym dniu w naszym kościele gromadzą się lekarze w ramach dwudniowego sympozjum „Ból i cierpienie”. Po Eucharystii zebrani uczestniczą w agapie wieńczącej spotkanie. Idea sympozjum „Ból i Cierpienie” wyrasta z tradycji spotkań krakowskiego środowiska lekarskiego w klasztorze sióstr Duchaczek. Pierwsze takie spotkanie odbyło się w 1994 r.

Mszy Świętej przewodniczył ks. dr hab. Dariusz Henryk Pater. W swojej homilii celebrans podkreślił że „w cierpieniu trzeba mieć swojego towarzysza”.

Jezus okazał nam swoją miłość, dając swe życie za nas, bo „nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (J 15,13). Każdy boi się cierpienia, lecz ono ma sens. Wielu chciałoby mieć towarzysza swego cierpienia, ale mało jest takich, którzy dobrowolnie zgodziliby się na towarzyszenie w cierpieniu innym. Zatrzymuje nas lęk przed bólem, trudnościami, odpowiedzialnością za drugiego, a nawet lęk przed opinią innych. Jezus mówi: „Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i przyjmijcie moją naukę, bo jestem łagodny i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie” (Mt 11, 28-30). A więc to, co wydaje się nie do uniesienia paradoksalnie okaże się słodkie, lekkie, a nawet piękne; znikną wszystkie nasze obawy, które wyimaginowaliśmy w naszej wyobraźni do maksymalnych rozmiarów, bo złączenie z Ukrzyżowanym nada temu głęboki sens.

Zatem należy szukać wśród ubogich – wokół nas – Ukrzyżowanego Oblicza Chrystusa, by zrobić „coś” dla nich – wystarczy drobiazg – a to dlatego, by wzrastając w miłości do nich prawdziwie jednoczyć się z Bogiem. Bóg jest Miłością, tylko Miłość może nadać sens i wartość cierpieniu.

s. Kamila CSS