Umiłowani do szaleństwa
2 maja 2016Zesłanie Ducha Świętego
14 maja 2016Niedziela Zesłania Ducha Świętego
Wieczorem w dniu Zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam! A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. (J 20,19-23)
- Wieczorem w dniu Zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami… W tych kilku słowach opisana jest sytuacja uczniów. Są zalęknieni, zamknięci, choć są razem. I widać, że nie dopuszczają do siebie prawdy o Zmartwychwstaniu Pana Jezusa, prawdy, która powinna im przywrócić wolność. A Ty co przeżywasz teraz? Jak to opiszesz?
- … przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam! Do tych zalęknionych, zamkniętych uczniów przychodzi Jezus, staje pośrodku. Jest z nimi. Stając pośrodku jeszcze bardziej wyczuwa, co dzieje się z Jego uczniami. Nie robi im wymówek. Przychodzi ze słowem: Pokój wam! Ze słowem, które wypowiedziane staje się. Jezus odpowiada na potrzebę uczniów, na ich pragnienie. Na Twoje też odpowie, wyraź je.
- … pokazał im ręce i bok. Dlaczego? Jedni mówią, że rany te są „wizytówką” Chrystusa. Myślę, że one pokazują Jezusową miłość. Jakby Pan chciał powiedzieć: Spójrz, jak cię umiłowałem.
- Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. Spotkanie z Panem przynosi radość. To jeden z owoców. Czy dostrzegasz go w swoim życiu?
- Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Jezus posłany przez Ojca szedł tam, gdzie Ojciec chciał, a my? Czy posłuszni słowu Jezusa idziemy tam, gdzie On chce?
- Weźmijcie Ducha Świętego! To nakaz i prośba. Jezus nie mówi: Daję wam Ducha Świętego, ale weźmijcie. Na tym słowie położony jest akcent, tak jakby istniała możliwość nie wzięcia Go. Czy jest w nas pragnienie wzięcia Ducha Świętego? Wzięcia Go jak Maryja i przylgnięcia do Niego jak na ikonach Oblubienicy Ducha Świętego? Prośmy o tę łaskę.
s. Agnieszka CSS