Spotkanie opłatkowe Czcicieli Ducha Świętego
22 stycznia 2019
Panama w Krakowie
27 stycznia 2019

Odeszła do Pana – s. Wenancja Chmielewska CSS

Dnia 17 stycznia 2019 r. w wieku 98 lat odeszła do domu Ojca s. Wenancja Sabina Chmielewska.

S. Wenancja Sabina Chmielewska urodziła się 27 lipca 1921 roku w miejscowości Święte koło Konina w religijnej, wierzącej rodzinie Adama i Józefy, z domu Nawrocka.. Chrzest Święty i Sakrament bierzmowania przyjęła w kościele parafialnym pw. św. Wojciecha w Koninie – Morzysławiu.

Już od najmłodszych lat przejawiała zdolności artystyczne, malarskie, zachwycało ją piękno przyrody, otaczającej ją natury, umiała w niej dostrzec Stwórcę, który powoli pociągał ją ku Sobie.

Siostra Wenancja w swoim życiorysie tak pisała o powołaniu: «Całą wojnę mówiliśmy z ojcem i matką różaniec, a ja modlić się nie mogłam; życie moje to było jedno westchnienie i prosiłam Boga, by coś ze mną zrobił: czy wyjść za mąż, czy do klasztoru. Gdy ja ustałam, Bóg czuwał; i zapukał powtórnie, mówiąc mi: Bądź moją!».

Do Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego zgłosiła się tuż po wojnie; w 1946 roku została przyjętą, a rok później rozpoczęła w Krakowie nowicjat, otrzymując zakonne imię: s. Wenancja. W 1948 roku złożyła pierwsze śluby zakonne, trzy lata później, 28 sierpnia 1951 roku, oddała się na zawsze Bogu, składając śluby wieczyste. Opowiadając kiedyś historię swego powołania, wspominała jak to uczestniczyła w rekolekcjach w rodzinnej parafii… Kapłan mówił z wielkim zapałem o Duchu Świętym; S. Wenancja o Duchu Świętym nie wiele wówczas wiedziała, słuchając jednak nauk rekolekcyjnych, po prostu „zakochała się w Tym Duchu Świętym; Duch Święty tak ją zachwycił, że zapragnęła za Nim iść”. Tą żarliwą miłością do Ducha Świętego promieniowała przez całe życie, szczęśliwa i wielbiąca Boga za łaskę powołania do Zakonu Ducha Świętego.

W Zgromadzeniu, s. Wenancja uzupełniła swoje wykształcenie uzyskując w 1947 r. tytuł Czeladnika Przemysłu Krawieckiego. W latach 1949-1951 uczęszczała do Szkoły Pielęgniarskiej Sióstr Miłosierdzia (szarytek) w Krakowie, przygotowując się do pracy pielęgniarskiej. W międzyczasie ukończyła także kurs katechetyczny, po którym otrzymała misję kanoniczną do nauczania religii. Przez kilka lat uczyła religii w Słupsku, a następnie w Proszowicach, w tamtejszych szkołach podstawowych. Pragnąc służyć potrzebującym i odpowiadając na potrzeby apostolskie Zgromadzenia, rozpoczęła posługę wśród chorych. Od 1957 roku, niemalże przez całe swe życie, pracowała jako pielęgniarka na kolejnych placówkach Zgromadzenia. Jako pielęgniarka zawsze wyciągała pomocne ręce do drugiego człowieka, śpieszyła do chorego i umiała zatrzymać się przy nim, poświęcić tyle czasu, ile było potrzeba, bez pośpiechu. Całym sercem oddana Bogu i bliźnim.

S. Wenancja żyła na co dzień sprawami Zakonu i Ojczyzny. Pozostanie w pamięci Sióstr jako wielka patriotka. Dobro Zakonu, jego rozwój i świętość oraz wolność i pomyślność Ojczyzny – to były sprawy priorytetowe w jej modlitwach. Do ostatnich dni swego życia zachowała trzeźwy umysł, pogodę ducha, właściwy sobie humor i radość z powołania.

Ostatnie lata s. Wenancja przeżywała we Wspólnocie krakowskiego domu, na Lotniczej. Odeszła do wieczności podczas oprawiania 8-dniowych rekolekcji w domu zakonnym na Lotniczej. Swoje rekolekcje, tym razem, dokończyła już w Domu Ojca. W czwartkowe popołudnie, 17 stycznia, Pan Bóg powołał ją do Siebie. Przeżyła 98 lat, z tego 73 w Zgromadzeniu Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego.

Msza święta pogrzebowa została odprawiona w kościele św. Tomasza Ap. w Krakowie 22 stycznia 2019 r., po której doczesne szczątki Siostry Wenancji zostały złożone w grobowcu zakonnym na Salwatorze w Krakowie. Mszę św. koncelebrowało czterech kapłanów, a przewodniczył jej i homilię wygłosił Ks. Infułat dr Dariusz Raś. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyły siostry Kanoniczki, siostry Sercanki, Prezentki i Obliczanki oraz licznie przybyła rodzina, sąsiedzi i przyjaciele.

Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie…