Lublin. Po raz pierwszy przez miasto przeszedł Orszak świętego Mikołaja. „Było to wyjątkowe wydarzenie, którego celem było przywrócenie prawdy o świętym z Miry”
— mówił ks. Piotr Kawałko, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Mikołaja w Lublinie.
Orszak rozpoczął się uroczystą Eucharystią pod przewodnictwem abp Stanisława Budzika, sprawowaną w kościele p.w. Świętego Mikołaja na Czwartku. Jest to pierwsze takie wydarzenie w Archidiecezji Lubelskiej. Nawiązuje do pięknej przedwojennej tradycji, kiedy to pochody św. Mikołaja były okazją do manifestacji wiary.
Na drodze mikołajkowego orszaku aktorzy Teatru Panopticum z Młodzieżowego Domu Kultury w Lublinie odegrali w kilku scenach prawdziwą historię świętego biskupa Miry. Orszak zakończył się wielki piknikiem z niespodziankami na pl. Łokietka. Właśnie tam prezydent miasta Lublina uroczyście zapalił światełka na pierwszej choince w mieście.
Lubelski orszak w dniu 6 grudnia był świętem radości, do którego zostali zaproszeni uczniowie z okolicznych szkół, parafianie oraz wszyscy mieszkańcy Lublina. – To był barwny korowód. Święty Mikołaj niósł worek prezentów. Odwiedził m.in. dzieci z Domu Dziecka przy ul. Sierocej, pacjentów Dziecięcego Szpitala Klinicznego na Chodźki, Ośrodek dla dzieci niedowidzących przy ul. Hirszfelda, świetlice oraz spotkał się z przedstawicielami dwóch przedszkoli: Przedszkola Sióstr św. Józefa i Przedszkola Bł. Gwidona z Montpellier.
Parafia św. Mikołaja chciała pobudzić mieszkańców Lublina, a zwłaszcza dzieci i młodzież do refleksji i dobroczynności, wrażliwości na potrzebujących, skrzywdzonych przez los, a także wyprostować skrzywiony przez współczesne media i wszechobecną komercję wizerunek św. Mikołaja.
s. Sabina CSS