biblia
… największe przykazanie
26 października 2014
Pajączek…
27 października 2014

PAN DAŁ ŁASKĘ O ŚWICIE

Każda siostra duchaczka
w dniu 27 października dziękuje Bogu za Jego dzieło łaski i miłosierdzia.
 Dlaczego właśnie wtedy?

Zakon Ducha Świętego rozpoczął swoją działalność w Polsce w XIII w. W Krakowie bracia i siostry  dzieło miłosierdzia realizowali lecząc chorych, opiekując się porzuconymi dziećmi, biednymi i potrzebującymi pomocy w Szpitalu Ducha Świętego, aż do czasu… Bo od połowy XVIII w. zaczął się zmierzch dla Zakonu, który  trwał do pamiętnego roku 1851…
                Na skutek zaborów i polityki wyznaniowej zaborców wiele zakonów uległo kasacie, m.in. męska gałąź Zakonu Ducha Świętego.  Siostry przeżywały wielkie trudności materialne, nie były w stanie prowadzić szpitala. Pod koniec wieku XVIII  decyzją Sądu Biskupiego został zamknięty nowicjat sióstr z racji niedostatecznych funduszów na utrzymanie. Pozostały już tylko dwie siostry. 
W tym pokrytym mrokiem czasie można było wołać za psalmistą:

„Powróć, Panie jak długo będziesz zwlekał?
Bądź litościwy dla sług Twoich.
Nasyć nas o świcie swoją łaską,
Abyśmy przez wszystkie dni mogli się radować i cieszyć.
Daj radość w zamian za dni Twego ucisku,
za lata, w których zaznaliśmy niedoli.
Niech sługom Twoim  ukaże się Twe dzieło,
A Twoja chwała nad ich synami”. (psalm 90)

                W poł. XIX w. Konsystorz Generalny diecezji krakowskiej,
ks. M. Gładyszewicz, powołuje jedną z sióstr duchaczek, s. Martę Zalewską na przełożoną i w klasztorze sióstr wizytek zostaje otwarty nowicjat sióstr kanoniczek Ducha Świętego, bowiem budynek klasztorny przy ul. Szpitalnej 12 jest zajęty przez Towarzystwo Dobroczynności. „O świcie” 27 października 1851 r. pięć sióstr wraz z przełożoną s. Martą Zalewską, powraca do swego klasztoru przy ul. Szpitalnej 12 w Krakowie. Siostry rozpoczynają prowadzenie szkoły oraz internatu dla ubogich dziewcząt.
Zakon Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego de Saxia odradza się.
 

„TOBIE CHWAŁA I CZEŚĆ TRÓJCO PRZENAJŚWIĘTSZA,
JEDYNY I NAJWYŻSZY BOŻE!”