DOM OBRONY ŻYCIA
28 sierpnia 2013W powiewie Ducha
28 sierpnia 2013Pragnę podzielić się moim podziwem dla wiary tych ludzi, którzy przez ponad 70 lat planowej walki z Kościołem i wiarą, o tę wiarę walczyli, bronili jej (jakże często za cenę życia) i przechowali do lepszych czasów. Poznawanie świadectwa wiary osób czasu prześladowań (lektura książki: „Prześladowany Kościół” o. Pawła Wyszkowskiego) wzbudza we mnie podziw i uznanie, a także stawia pytanie: a jaka jest moja wiara? Na Ukrainie spustoszenie duchowe, jakie pozostawiły po sobie te ciemne lata jest ogromne: rozpicie, swoboda seksualna, aborcje, brak kapłanów. Oby męczeństwo setek tysięcy ukraińskich wiernych wyjednało temu narodowi jak najszybsze odrodzenie i rozwój wiary i życia religijnego! Na codzień towarzyszy mi świadomość potrzeby wielkiej modlitwy za tutejszy Kościół, za kapłanów w nim pracujących. Brak kapłanów domaga się, aby ci którzy są, byli rzeczywiście święci, gorliwi, by swoją gorliwością mogli nadrabiać ten brak. Oby Duch Święty swoją potęgą działania wspierał ubogie środki i możliwości. Oby czynił płodnym trud żniwiarzy ukraińskiej roli!
S. Marionilla Morawiec – pielęgniarka