Szukam Panie Twojego Oblicza… (I)
10 stycznia 2014Boże Narodzenie w Chmielniku
10 stycznia 2014
Dzień 8 stycznia każdego roku jest w naszym Zgromadzeniu dniem wdzięczności za dar matki generalnej, m. Redempty Śledzińskiej. 8 I 1978 r. to data śmierci m. Redempty i jednocześnie narodzin dla Nieba, skąd również troszczy się o naszą rodzinę zakonną.
Matka Redempta Śledzińska, wieloletnia Przełożona Generalna Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego, odegrała ogromną rolę w odnowie i rozwoju Zgromadzenia w latach jej posługiwania (1963 – 1978), o czym zaświadczył Ks. Kardynał Karol Wojtyła: „byliśmy świadkami tej działalności ogromnie świadomej, wrażliwej na potrzeby Kościoła, na potrzeby współczesnego człowieka. Działalności wrażliwej także na światło Ewangelii oraz na światło Soboru Watykańskiego II” ( z homilii wygłoszonej podczas Mszy Świętej pogrzebowej, 13 stycznia 1978 r.).
Przychodzi na świat 8 marca 1921 r. w Augustynowie. W dniu 8 sierpnia 1939 r. wstępuje do Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego w Krakowie, a rok później rozpoczyna nowicjat i wtedy postanawia: „Muszę być świętą! Modlić się, cierpiąc, cierpieć, modląc się i kochać tak, aby być świętą – to jedno jest coś warte!” (Notatki, 1940-1955). Podczas składania pierwszej profesji zakonnej, ofiaruje się, aby być ofiarą miłości na wynagrodzenie Sercu Bożemu „szczególnie za kapłanów i dusze Bogu poświęcone”.
Tkwi mocno w charyzmacie Zgromadzenia – w charyzmacie miłości miłosiernej. Będąc pielęgniarką pracuje w Szpitalu Powiatowym w Chmielniku, następnie w Szpitalu Miejskim w Czeladzi. Zapisuje w swych notatkach: „Miłosierdzie Boże ogarnij mnie całą!”. „Muszę być radością Ducha Przenajświętszego, zbawiając Mu dusze.” „Każdy brat mój, każda siostra – to drugi Chrystus” (Notatki, 1940-1955 ). Pracuje z oddaniem wśród chorych, dbając nie tylko o ciało, ale i o dusze, szczególnie tych, którzy są u kresu życia. Posiadając ogromny dar zjednywania ludzi wykorzystuje go, aby doprowadzić innych do Boga.W każdym działaniu promieniuje miłością i dobrocią. W jej zapiskach odnajdujemy modlitwę:„Naucz mnie Jezu, robić niezwykle zwyczajne rzeczy. Miłość to potęga” (Notatki religijne, 1966).
W Zgromadzeniu pełni różne odpowiedzialne funkcje, jak: przełożona domu, sekretarka generalna i od 1963 r. przełożona generalna do końca życia.
Pragnąc ożywić w Zgromadzeniu nabożeństwo do Ducha Świętego wprowadza do modlitw codziennych „Veni Creator”, a w poniedziałki – koronkę ku czci Ducha Świętego.
Otwarta na działanie Bożego Ducha – z zapałem, mądrością i rozwagą przeprowadza odnowę Zgromadzenia w duchu Soboru Watykańskiego II.. Z zaangażowaniem wprowadza też odnowę liturgiczną. Z charakterystyczną dla siebie wrażliwością i zamiłowaniem do piękna muzyki, wraz z siostrami przygotowuje i wykonuje śpiew liturgiczny w języku ojczystym.
Dnia 27 X 1965 r. z inicjatywy ks. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, całe Zgromadzenie wraz z M. Redemptą składa Akt Oddania Matce Bożej za wolność Kościoła oraz dodaje zobowiązanie do modlitwy o świętość kapłanów.
W dniu 12 lutego 1966 r. Matka Redempta składa ofiarę z życia za Kościół Święty, za Polskę i Zakon. Notuje: „Dziękuję Ci, Jezu, za ten dzień, »od dawna noszę w piersi ból narodu polskiego, skutego w kajdany grzechu«… Maryjo oddaję Ci życie za naród Polski, za Kościół święty!” (…) „Maryjo, od dnia dzisiejszego wzięłaś Zgromadzenie. Już Twoim jest, kieruj nim, jak Apostołami w Wieczerniku!” (Notatki religijne, 1966). W tym też roku matka dowiaduje się, że ma raka. Wielokrotnie ponawia ofiarę ze swojego życia: „Ponowiłam ofiarę na nowo – fiat! Za Kościół, za Polskę, za naród cały, młodzież, dzieci, za świętość w Zakonie. Cóż moje jedno marne życie? Jezu chcę żyć w Tobie, wtopiona w Twe Serce, w Twą mękę…”(Notatki, 1967, 1968, 1976). Do samego końca podejmuje ważne dla Zgromadzenia decyzje; min. o objęciu placówki misyjnej w Burundi w Afryce jako dziękczynienie za 800 lat istnienia Zakonu. Jej posługę przełożeńską charakteryzuje wielka miłość do Zakonu i jego Założyciela: „Ojciec Gwidon jest WIELKI! Ja to wiem i czuję” – napisze w liście.
Wyniszczona chorobą umiera w opinii świętości 8 stycznia 1978 r. w domu generalnym przy ul. Lotniczej w Krakowie. „To był człowiek NIEPRZECIĘTNY” – podkreśli ks. Henrych Ostach, który znał siostry kanoniczki i Matkę Redemptę od wielu lat,
i odwiedził ją w ostatnich dniach życia.
Uroczystościom pogrzebowym przewodniczy Ks. Kardynał Karol Wojtyła i wygłasza homilię, w której podkreśla wybitną pracę M. Redempty w dziedzinie odnowy i rozwoju Zgromadzenia: „Umiała ona skierowywać to prastare Zgromadzenie na nowe drogi. (…)
S. Redempta – Odkupiona, która odchodzi od nas jako Przełożona Generalna Zgromadzenia, na pewno będzie upraszać dla swojej duchowej Rodziny owocowanie swojej śmierci życiem”. Doczesne szczątki Matki Redempty spoczywają w grobowcu Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Boże, Ojcze Wszechmogący, który obdarzyłeś służebnicę swoją
Matkę Redemptę łaską szczególnego wybrania i ubogaciłeś darem umiłowania Kościoła Świętego i swego Zakonu, prosimy Cię pokornie, abyś za jej wstawiennictwem wysłuchał naszej prośby i udzielił łaski…, o którą z ufnością prosimy.
Spraw byśmy napełnieni mocą Ducha Świętego, mogli z tym większą gorliwością głosić Twoją chwałę i z miłością służyć Chrystusowi w bliźnich.
Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen
W 1995 r. Kuria Metropolitalna w Krakowie wydała zezwolenie na prywatne odmawianie modlitwy za wstawiennictwem m. Redempty o uproszenie łask.
{gallery}m_redempta{/gallery}